Już w VII zaczęto, a w XIII wieku, ale już na skalę przemysłową wykorzystywano solankę do produkcji soli z jednego z kilku źródeł w mieście. Przy tworzeniu soli używano haki oraz panwie, które znajdą Państwo w herbie miasta. Cała procedura wyglądała następująco: do zawieszonych nad paleniskiem panwi wlewana była woda ze źródła. Po doprowadzeniu wody do wrzenia, a w rezultacie do odparowania wody na dnie panwi osadzała się czysta sól. Po zeskrobaniu jej, proces można było powtarzać do woli. Zasolenie tego źrodła wynosi około 6 promili, więc podczas wizyty polecamy zamoczyć koniuszek palca i przekonać się jak smakuje, lecz szczerze odradzamy picia większej ilości. W dzisiejszych czasach solanka wykorzystywana jest przede wszystkim w celach leczniczych w Sanatoriach, ale również regularnie możemy spotkać Kołobrzeżan napełniających pojemniki lub butelki solanką. Szczególnie w okresie, gdy można kupić świeże ogórki. Wody tej nie trzeba rozcieńczać, więc jest ona idealna do produkcji wszelkiego rodzaju kiszonek.